sobota, 26 grudnia 2009

Jestem curuk :D

Witam po dość długiej przerwie. Dużo się ostatnio pozmieniało w moim życiu i nie bardzo miałam czas usiąść i coś (sensownego) napisać. Ale jestem z powrotem. Dużo zdjęć czeka na download i publikację więc korzystając z tego, że mam zasłużony urlop czym prędzej zabieram się do pracy :D

poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Prawa strona witrażu gotowa



[Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale blogger "przekręca" mi to zdjęcie o 90 stopni ;/]

Zabieramy się do lutowania

Foliowanie


Dopasowywanie elementów do ramki

Ramka

Ajm soł priti ^^


To ja - w moich okularkach których użwam przy szlifowaniu. Wyglądam... jak troglodyta z Delicatessen. 

wtorek, 23 czerwca 2009

Finger Glowes


Nie lubię rękawiczek.

Najchętniej pracowałabym gołymi rękami ale przy szlifowaniu bardzo łatwo jest uszkodzić sobie palce.
Na początku używałam rękawiczek latexowych, ale niestety nie chroniły one odpowiednio palcówbo się szybko niszczyły.
Rękawice do prac w ogródku były bardziej wytrzymałe, ale były one dość grube i ciężko się w nich pracowało, poza tym często plątały mi się w głowicę.

Rozwiązaniem problemu okazały się wypatrzone gdzieś na necie przez Dariusza Finger Glowes - czyli palczatki. Są dość tanie (około 3 $ za opakowanie) i jeśli się o nie odpowiednio zadba

Pięknie to one nie wyglądają, ale nie o to przecież chodzi.

Obraz nędzy i rozpaczy


czyli moje stanowisko do szlifowania.

Zanim zacznę obwijać wszystkie kawałki szkła miedzianą folią, muszę je oszlifować tak, aby usunąć wszystkie niedoskonałości i drobniejsze obtłuczenia z ich krawędzi.
Na zdjęciu szlifierka Kristall 1. Mam dwie szlifierki - jedną do szlifowania a drugą do fazowania szkła. Zainwestowałam w drugą szlifierkę z tego powodu, że do obu tych czynności używa się różnych głowic i szczerze mówiąc kiedy mam do oszlifowania kilkadziesiąt czy kilkaset elementów dziennie nie wyobrażam sobie aby co chwilę zmieniać głowice, a niestety nie za bardzo da się ułożyć te czynności tak, aby zawsze następowały po sobie.

Kroimy białe elementy


Czerwone, pomarańczowe i fioletowe elementy już wykrojone, czas na biel.
Ponieważ witraż będzie zamontowany w podwieszanym suficie, ostateczna jego waga jest dość istotna. Zamiast białego Youghiogheny użyłam trochę cieńszego i lżejszego białomlecznego Spectrum.

Pomarańcz gotowy


Wszystkie elementy pomarańczowe już wykrojone i przygotowane do szlifowania.

Szklany złom


Pomarańcz "załatwiony".

Podczas wykrajania elementów powstaje dużo szklanych ścinków - część z nich jest na tyle duża, że być może da się je kiedyś wykorzystać przy jakiejś innej pracy. Wszystkie z moich lampek "drzewek" powstały właśnie w ten sposób. Reszta niestety trafia do kosza.

Zaczynamy pracę...


...czy też raczej ją kontynuujemy. Przynajmniej na ekranie - bom znów chora :/



Ale do rzeczy :

Szkło witrażowe, szczególnie w kolorach pomarańczowym i czerwonym jest drogie. Cała sztuka polega na tym, żeby tak zagospodarować taflę, aby straty materiału były jak najmniejsze a przy tym linie cięcia były rozmieszczone w jak najmniej ryzykowny sposób. Mam na myśli to, że różnego rodzaju ogonki i zawijasy mają niestety tendencję do obrywania się podczas krojenia szkła. Dodatkowo trzeba pilnować prawej i lewej strony tafli oraz prawidłowego kierunku ułożenia poszczególnych elementów.

środa, 29 kwietnia 2009

Odrysowywanie elementów


Tafla przygotowana, profile gotowe... Żeby folowy profil się nie ślizgał, podklejam go z jednej strony w kilku miejscach kawałkami masy mocującej Pritt. Obok na zdjęciu biały olejny marker.

Do odrysowywania profili na szkle kolorowym używam białego markera, przy rysowaniu na jasnym tle - markera ciemnego. Najlepszym markerem czarnym jest zdecydowanie Stabilo OHPen. Po pierwsze jest to marker na prawdę wodoodporny (nie złazi podczas szlifowania) po drugie jest dość precyzyjny i ma wytrzymałą końcówkę . Po trzecie... i chyba dla takiej gapy jak ja najważniejsze, jeśli go nie zamknę, zaczyna wysychać dopiero po kilku dniach leżenia bez założonej skuwki.

Dziewicza tafla ...


Szablon wycięty. Czas zabrać się do roboty. Kupiłam dwie całe tafle ciemnej czerwieni i pomarańczu i pół tafli ciemnego fioletu. Klient zażyczył sobie, aby kolorystyka była taka, jak na "prototypie".

Witraż ma mieć jak pisałam wymiary 100 na 100 centymetrów, ale ze zwględu na to, że chciałabym zachować prawidłowy kierunek elementów musiałam kupić więcej szkła, żeby móc łatwiej wycinać poszczególne elementy. Ponadto zawsze wolę mieć jeszcze troszkę szkła w zapasie jakby coś niedobrego się zdarzyło - mam na myśli jakieś nieprzewidziane pęknięcia czy obtłuczenia. Jak znajde chwilę czasu to o tym napiszę... Ale wracając do tematu - na zdjęciu dziewicza tafla pomarańczowego Spectrum.  

Jedziemy po szkło

Od koloru do wyboru. Dosłownie. Na zdjęciu pierwszym hurtownia szkła Kortex na Rębiechowie. 

Poniżej moja ukochana siostra Karolcia która tego akurat dnia miała wolny czas żeby mi pomóc w zakupach. Sama nie mam prawa jazdy jeszcze więc muszę się ugadywać "na transport" z odpowiednim wyprzedzeniem.

Oznaczenie kolorów i kierunków na szablonie


Szablon pokolorowałam i oznaczyłam kierunki szkła. Kiedy pracuję ze szkłem niekierunkowym z reguły tego nie robię, piękno Rosetty polega jednak na tym, że zawiera większość elementów ze szkła kierunkowego. 

Gotowy szkic


Szkic już gotowy, więc zabieram się za zrobienie szablonu. Wzór to powtarzany czterokrotnie trójkąt, tak więc wystarczy, że szablon zrobię dla jednego trójkąta. 

Moja mała pomocnica

Bożenka postanowiła mi trochę "pomóc" w pracy  : D

Rosetta metr na metr !


Nareszcie wyzdrowiałam!

Powoli wracam do pracy. Mam zamówienie na Rosettę z tym, że Klient zażyczył sobie, aby miała wymiary zamiast standardowych 44 x 44 aż 100 na 100 cm.  Czeka mnie więc dużo roboty...  Na początek muszę zrobić szkic siatki łączeń.

Na zdjęciu - "prototyp" Rosetty i zaczęty już szkic powiększonej Rosetty.

środa, 18 lutego 2009

Ersa

Lutownica to moje podstawowe narzędzie pracy. Najczęściej używam Ersy o mocy 150 W z powlekanym grotem. 

Przy zakupie lutownicy nie warto suregować się zbytnio ceną ale raczej jakością. Powody są dwa - po pierwsze "zwyczajne" lutownice nie mają grotów przystosowanych do długotrwałej pracy w wysokiej temperaturze i przy użyciu kwasów. Grot pada po okolo trzech, czterech dniach - po prostu tworzą się w nim dziury i po bardzo krótkim czasie grot staje się przeżarty i nie nadaje się do użycia. Druga sprawa to jakość samej lutownicy. Dwa lata temu pomimo tego, że dokupiłam powlekany grot do zwykłej lutownicy (żeby szybciej mi szło lutowanie za namową Szefa zmieniłam lutownicę 100 W na lutownicę 150 W)  miałam wypadek przy pracy. Mi na szczęscie nic się nie stało, ale zarówno grot  jak i sama lutownica ... wybuchły. Od tego czasu używam prawie wyłącznie Ersy o mocy 150 W do "szybkiego" lutowania oraz 100 W do lutowania detali. 


piątek, 13 lutego 2009

Węzeł Celtycki - Zieleń i błękit

Pierwszy z planowanej serii trzech witraży przedstawiajcych węzły celtyckie jest już prawie gotowy. Pozostało mi jedynie wzmocnić krawędzie witrażu profilami miedzianymi oraz  nałożenie patyny na luty. 

Wymiary - 44 cm na 44 cm.

Witraż składa się z 32 elementów, które zostały oszlifowane i ofazowane.

Użyte materiały:

Spectrum Cathedral Smooth - zielone i błękitne elementy

Wissmach Cathedral - bezbarwne szkło użyte na tło

Na zdjeciu również można zobaczyć jak wyglądają druciki cynowe zanim zostaną stopione i zamienią się w luty.

środa, 11 lutego 2009

Zielone Drzwi - witraż z bliska

Drzwi Zielone - do Zielonego Pokoju

Wykonanie tego witrażu zabrało mi około tygodnia, z czego jeden dzień trwało samo przygotowywanie szablonów, ponieważ każdy element jest inny.

Witraż składa się z 319 elementów. 

Wszystkie elementy są fazowane i oszlifowane.

Wymiary to 44 cm szerokości i 134 cm wysokości.

Aby zabezpieczyć witraż wzmocniłam jego brzegi miedzianymi listwami, dodatkowo wzdłuż pionowych krawędzi podkleiłam go z obu stron uszczelką do okien aby amortyzowała ewentualne wstrząsy. 

Użyte materiały:

Wissmach Cathedral - bezbarwne szkło użyte na tło

Spectrum Cathedral Smooth - zielone i  brązowe elementy

Spectrum Waterglass - zielone, turkusowe i żółte elementy

Spectrum Cathedral Rough Rolled - elementy ceimnozielone.

wtorek, 10 lutego 2009

Rosetta


A tak wyglądała Rosetta w trakcie produkcji ( jeszcze wtedy w kawałkach) rozłożona na dywanie. 

Przepraszam za marną jakość zdjęcia, robiłam na szybko komórką. 

czwartek, 5 lutego 2009

Zbliżenie - mak numer 2

Na tym zdjęciu widać, że szkło będące tłem dla maków jest rzeczywiscie przezroczyste a ramka jest biała.

Niestety, nadal nie widać wspaniałego efektu "świecenia", jakie daje użycie białego Youghiogheny.

Mak numer 3

Ostatni z serii maków. Witraż składa się z 43 elementów.

Mak numer 2

Witraż składa się z 42 elementów.

Mak numer 1

Pierwszy z serii maków. Witraż składa się z 34 elementów.

Trzy maki - razem

Trzy maki.

Wymiary - 25 na 25 cm

Wszystkie elementy są fazowane oraz szlifowane.

Użyte materiały:

Spectrum Waterglass (łodygi  i słupki kwiatowe)

Fioletowe prążkowane szkło Uroboros (pręciki)

Spectrum Opalescent (czerwono - pomarańczowe płatki kwiatów)

Youghiogheny Stripple Art Glass  (wewnętrzna ramka kolor biały)

Wissmach cathedral (bezbarwna zewnętrzna ramka i tło)

Orchidee z bliska

Orchidee

Wymiary - 20cm szerokości i 100 cm wysokości

Witraż składa się z 69 elementów szlifowanych i fazowanych.

Użyte materiały:

Spectrum Artique (płatki w kolorze żółtym)

Spectrum Cathedral Smooth (płatki w kolorze pomarańczowym)

Spectrum Cathedral Smooth (Ciemne [fioletowe] wnętrze kwiatów)

Spectrum Opalescent (jaśniejsze wnętrze kwiatów)

Spectrum Cathedral Rough Rolled (łodygi)

Youghiogheny Stripple Art Glass (tło - białe, nieprzezroczyste)

Moderne - Witraż z bliska

Moderne

Witraż składa się z 73 elementów szlifowanych i fazowanych oraz  trzech oszlifowanych oczek.

Wymiary - 20 cm szerokości i 100 cm wysokości

Użyte materiały:

Wissmach cathedral (szkło bezbarwne, z fakturą)

Spectrum Waterglass ( pozostałe elementy w kolorach zielonym i niebieskim)

Rosetta

Wymiary - 44 cm na 44 cm

Witraż składa się z 80 elementów szlifowanych i fazowanych.

Użyte materiały:

Spectrum Opalescent (czerwono - pomarańczowy)

Spectrum Cathedral Smooth (ciemny fiolet)

Spectrum Cathedral Smooth (pomarańcz)

Youghiogheny Stripple Art Glass ("świecące" białe elementy)

Blue Troll

Wymiary 44 cm na 44 cm.

Witraż składa się z 114 elementów szlifowanych i fazowanych.

Użyte materiały:

Spectrum Cathedral Smooth (nos, włosy)

Spectrum Waterglass (twarz, usta, warkocze)

Youghiogheny Stripple Art Glass (oczy)

Uroboros Fusion FX (tło, żrenice i wnętrze buzi)

Uroboros Smooth Ripple (paski - elementy fryzury)


Green Troll

Wymiary - 44 cm na 44 cm.

Witraż składa się z 87 elementów szlifowanych i fazowanych.

Użyte materiały:

Spectrum Waterglass ( twarz, usta i pasma włosów)

Spectrum Cathedral Rough Rolled (włosy i wnętrze twarzy)

Spectrum Cathedral Smooth (tęczówki)

Spectrum Artique (włosy)

Kokomo (ciemna zieleń śrenic oraz elementy tła w okolicach uszu trolla)

Youghiogheny Stripple Art Glass (białe, "świecące" elementy oczu)